Rocznica krwawej niedzieli na Wołyniu, kiedy to w 100 mijscowościach Ukraińcy wymordowali tysiące Polaków jest przykładem skoordynowanej akcji ukraińskich zbrodniarzy.
Ta niedziela jest dowodem na to, że te zbrodnie nie były spontaniczne, lecz zaplanowane i przeprowadzone z zimną krwią przez Ukraińców.
Witek natomiast wciska nam kit o tym, że to było to wymuszone przez UPA działania, a nie dobrowolne postępowanie sąsiadów. Jest to kłamstwo. Istnieje mnóśtwo relacji, z których wynika jasno, iż te zbrodnie wynonywali na Polakach ich ukraińscy sąsiedzi, którzy BYLI CZŁONKAMI UPA.
UPA to nie była przysłana z zewnątrz agentura, lecz miejscowi ludzi, sąsiedzi Polaków, którzy po rzeziach okradali ich domostwa, a potem je palili.
Potomkowie zbrodniarzy dzisiaj to sami przyznają.